"Jedną nogą w niebie" Izabella Frączak
➥liczba str - 296
➦wyd. - Prószyński i S-ka
Być jedną nogą w niebie ...
czyli jak w raju...
Życie w stajni w
Pieńkach, to tak jakby się wydawało, nie jest wcale takie proste. Główna
bohaterka książki już w III tomie Stajni
w Pieńkach stara się jakoś sobie radzić w prowadzeniu gospodarstwa, głównym
jej celem jest wyprowadzić stajnie na prosta jeżeli chodzi o same finanse, ale
także chce nawiązać jak najlepszy kontakt, z honorowymi mieszkańcami stajni –
pięknymi, zadbanymi końmi. To duże wyzwanie i niesie za sobą wiele problemów, wyrzeczeń,
ale też miłości i oddania ze strony tych pięknych zwierząt. Nie sprzyjają jej
przy tym problemy sercowe, przez co w samotności musi sobie radzić ze stadniną.
Jej najlepsza przyjaciółka spodziewa się dziecka, więc Magda z jej strony nie
może liczyć na pomoc.
Podczas lektury tej książki
często stawiamy się na miejscu młodej kobiety i staramy się ją zrozumieć,
jednocześnie mamy nadzieję, że wszystko się ułoży zarówno w prowadzeniu samej
stadniny jak i w życiu głównej bohaterki. Gdy pewnego dnia rano budzi ją
przerażona Alicja, a ona wstając z łózka zauważa, że brodzi po kostki w wodzie załamuje się, nie stać ją przecież na
codzienne wydatki związane z prowadzeniem gospodarstwa, a tu takie coś… razem z
pracownikami udaje jej się wyprowadzić kanie w bezpieczne miejsce i doprowadzić
stadninę i dom do porządku, ale to wszystko to dopiero początek zwiastujących
problemów. Koszty powodzi doprowadzają Magdę do załamania, a gdy dowiaduje się,
ze to wszystko stało się z jej powodu traci całkiem wiarę w siebie, lecz
niepotrzebnie. Zaraz po tym wydarzeniu do stadniny przybywają goście, którzy pragną
nakręcić film, co wiąże się z dużą dawką pieniędzy, którą będzie mogła
zaoszczędzić dla stadniny i całego gospodarstwa, dzięki temu konie będą mogły przejść
szkolenie i będzie więcej chętnych na jazdy, zarówno ze strony dorosłych jak i
dzieci. W tym czasie również jej przyjaciółka rodzi dziecko, które z początku
pragnie oddać rodzicom adopcyjnym, lecz w ostatniej chwili zmienia zdanie i mały
Jaś zostaje z nimi, sprawia, że do stadniny w Pieńkach znowu wraca śmiech i radość.
Również w sercu Magdy pojawia się iskierka radości.
Książka „Jedną nogą w
niebie” to lekka propozycja czytelnicza, odpowiednia na takie mroźne i zimowe
wieczory jak ten. Myślę, że zainteresuje każdego, ja wybrałam ją głównie z
wielkiej miłości do zwierząt, jakimi są konie. Serdecznie polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz